sztab kryzysowy

i

Autor: UM Ostrów

ulewy

Ostrów sprząta po ulewie. Zebrał się sztab kryzysowy

2024-08-20 9:55

Nie odpoczywają. Strażacy w Ostrowie i powiecie cały czas walczą ze skutkami poniedziałkowej ulewy. Zgłoszeń do dzisiejszego poranka było ponad 400 – część się pokryła, ale i tak liczba interwencji zbliża się do 400. W mieście zebrał się sztab kryzysowy.

Jeszcze wczoraj w mieście zebrał się sztab kryzysowy, bo woda na terenie Ostrowa spowodowała ogromne spustoszenie. Zalane zostały ulice, domy, piwnice, urzędy.

- Straż pożarna tylko w mieście interweniowała ponad 150 razy. Wezwania dotyczyły głównie podtopionych i zalanych piwnic, garaży i pomieszczeń gospodarczych. Na szczęście nikomu nic się nie stało. W akcji usuwania skutków ulewy bierze udział ponad 200 osób, w tym przede wszystkim strażacy z PSP i OSP, pracownicy spółki WODKAN, Miejskiego Zarządu Dróg, Straży Miejskiej oraz Urzędu Miejskiego – informuje Krystian Kaczmarek, sekretarz miasta.

Łącznie tych interwencji było znacznie więcej, bo blisko 400. Na terenie miasta i powiatu ostrowskiego.

Na szczęście nic nikomu się nie stało, chociaż dwóch strażaków ochotników podczas jednej z akcji doznało drobnych urazów, ale „bez dramatu”.

Strażacy w poniedziałek pracowali praktycznie non-stop do późnych godzin wieczorno-nocnych i dziś od rana także na brak pracy nie narzekają.

- Cały czas jeździmy do kolejnych wezwań – mówi nam rzecznik PSP w Ostrowie Tomasz Chmielecki. - Deszczu nie ma, ale woda wciąż nachodzi, spływa do piwnic czy innych części nisko położonych w budynkach, zalane są pomieszczenia gospodarcze czy partery domów. Ciągle coś się dzieje, napływają kolejne zgłoszenia, na które reagujemy.

Wczorajsze opady w Ostrowie były wręcz rekordowe. Było to nawet 100 litrów ma metr kwadratowy w bardzo krótkim czasie. Studzienki nie nadążały z odbiorem wody, stąd zalane ulice, parki czy właśnie woda w budynkach.

- Wszystkie cieki wodne, które płyną do Ostrowa zbierały wodę z całego regionu Południowej Wielkopolski, dlatego suma tych strat jest tak duża. Ucierpiały domy jednorodzinne, urzędy, takie jak ZUS, urząd skarbowy, sanepid i urząd miejski, a także cztery placówki oświatowe. To przedszkole nr 15 i 17 oraz szkoła podstawowa nr 14 i 2. Głównie doszło do podtopienia dolnych kondygnacji tych budynków - mówi Beata Klimek prezydent Ostrowa Wielkopolskiego.

W mieście jest 7 zbiorników retencyjnych, w tym 3 przy rzece Ołobok. W sumie mogą pomieścić prawie 80 tysięcy metrów sześciennych wody. Dwa z nich, przy ulicach Poznańskiej i Torowej zostały całkowicie wypełnione podczas dzisiejszych opadów. Ten przy ulicy Wysockiej – miał jeszcze zapas.

- Trwa czyszczenie krat w rowach, aby udrożnić przepływ wód opadowych. Zabezpieczamy także otwarte przez ciśnienie wody studzienki kanalizacyjne, które stanowią zagrożenie dla kierowców i pieszych. Równolegle trwa wypompowywanie wody z zalanych obiektów i piwnic. Nasze służby będą pracować bez przerwy, aby jak najszybciej usunąć skutki poniedziałkowej ulewy – tłumaczy Zdzisław Marek, dyrektor ds. technicznych WODKAN S.A.

Mieszkańcy, którym woda spowodowała straty – mogą liczyć na pomoc. Do 6 tysięcy złotych w ramach jednorazowej zapomogi. Wnioski przyjmuje MOPS.

Quiz z polskiej ortografii. Wyrazy z "Ó" i "U". Wiesz jak się je pisze?

Pytanie 1 z 10
Tkanina, na której maluje się obrazy to...