Region. Dość bezpiecznie nad wodą w tegoroczne wakacje – wynika z danych ratowników

Jest ich około 60. I pilnują bezpieczeństwa podczas wakacyjnych zabaw wodnych na terenie pięciu kąpielisk. Mowa o ratownikach WOPR w Ostrowie Wielkopolskim. Spotkacie ich w takich miejscach jak: Basen Miejski Olimpijska w Ostrowie, zalew Piaski Szczygliczka, zalew Kąpielka w Raszkowie, Blewązka w Kobylej Górze i Szperek w Antoninie.

Tegoroczne wakacje są w sumie bezpieczne. Ja dotąd mieliśmy tylko jeden przypadek utonięcia – mówi nam Maciej Siwek, szef ostrowskich ratowników.

- Na razie dość bezpiecznie. Nie unikniemy pewnych sytuacji, gdzie ktoś nadużyje alkoholu, gdzie ktoś się zagubi – ale – generalnie nie jest źle - mówi Maciej Siwek. - Mieliśmy jedno utonięcie – w Kobylej Górze. I oby więcej już nie było. Zdarzają się sytuacje, że jakieś dziecko się zagubi, ale te dość szybko – na szczęście – się dobrze kończą. Nie ma u nas aż takiego problemu, jak na przykład zdarza się na plażach nad morzem, gdzie takich zaginięć jest więcej.

W całej ekipie, która dba o nasze bezpieczeństwo jest około 60 ratowników. Na basenie w Ostrowie na różnych zmianach pracuje 18 osób, na ostrowskich Piaskach około 4-5, w Kobylej Górze 8-9, a na terenie zalewu w Raszkowie dwie osoby.

Każdego roku WOPR organizuje kursy na ratowników. W tym - skończyło je 24 ratowników wodnych i siedmiu młodszych. Tylko kilka zostało i pracuje w ramach WOPR-u w Ostrowie.

- To nie jest tak, że wszyscy zasilają nasze szeregi – dodaje Maciej Siwek. - W tym roku tylko kilkoro zasiliło ostrowską drużynę WOPR, ale tak to właśnie wygląda.My już teraz zapraszamy na kolejny kurs.

Pogoda dopisuje, najbliższe dni szykują się bardzo ciepłe, dlatego nie zabraknie chętnych do wypoczynku nad i w wodzie. Zadbajmy o to, by był to wypoczynek bezpieczny.